O nas

Nazywamy się Kamila i Kamil. Od 2014 r. prowadzimy sklep z produktami ekologicznymi EkoIdea!

Połączyła nas wspólna pasja, czyli bieganie, zamiłowanie do aktywnego spędzania czasu oraz zdrowego odżywiania, a później zrodził się pomysł na to, jak podzielić się zdobytym doświadczeniem, wiedzą, a co najważniejsze — pozytywną energią — z innymi!

Chcielibyśmy, aby więcej osób zaczęło aktywnie spędzać czas, ciesząc się zdrowiem! I właśnie dlatego zrodziła się idea połączenia zdrowego odżywiania ze sportem. Podczas rozmów zarówno ze znajomymi, jak i z rodziną, a nawet z osobami przypadkowo spotkanymi i poznanymi, chociażby na zawodach sportowych doszliśmy do wniosku, że tak naprawdę jest wiele osób, które bardzo chciałyby zmienić swój dotychczasowy tryb życia, nawyki żywieniowe, które im nie służą, poprawić kondycję i ogólny stan zdrowia, ale trochę się boją, bo nie wiedzą od czego zacząć. I tutaj pojawiamy się my i nasze projekty: „Pozytywnie zainfEKOwani”, czyli o wpływie ekologicznej żywności na zdrowie oraz „Powrót do korzeni”, czyli obieganiu w zgodzie z naturą. Jeśli tutaj jesteś i czytasz ten tekst, to oznacza, że i Tobie ta idea jest bliska i też chcesz zmienić coś w sobie na lepsze!

Od czego zacząć…?

Oboje bierzemy czynny udział w życiu sportowym. W sezonie startowym często jeździmy na zawody, ale sumiennie trenujemy przez cały rok. Oczywiście jesteśmy amatorami, ale lata doświadczeń sporo nas nauczyły i pozwoliły na dostrzeżenie pewnych zależności pomiędzy bieganiem, a odżywianiem. Nawet najbardziej wymagający trening nie przyniesie efektów, jeśli organizm będzie niedożywiony, osłabiony lub wręcz zatruty toksynami i szkodliwymi metabolitami przemiany energii. Wiemy jak ważny jest zdrowy styl życia, więc staramy się propagować go wśród naszych przyjaciół, znajomych, rodziny oraz… czytelników.

Wystarczy chcieć, aby metodą małych kroków zacząć zmieniać swoje codzienne przyzwyczajenia, przyglądać się temu co tak naprawdę jemy i jak wpływa to na nasze zdrowie i samopoczucie. 

Niestety nie samą pasją żyje człowiek, ale może spróbować połączyć przyjemne z pożytecznym! Dlatego właśnie powstała strona:  http://eko-idea.blogspot.com/ oraz pomysł na sklepik z żywnością ekologiczną, który właśnie otwarliśmy. Siedziba znajduje się w Krakowie, a sklep stacjonarny w urokliwej Kotlinie Żywieckiej.

Skąd ten wybór? 

W Żywcu nie było stricte sklepu z ekologiczną żywnością, za to sporo takich, które za eko się podają, tymczasem już na wejściu z łatwością można dostrzec produkty pełne rafinowanego cukru, konserwantów, wzmacniaczy smaku, jak na przykład glutaminian sodu, szkodliwych dodatków...

STOP! To nie jest ani fajne, ani zdrowe! Chcemy wyjść naprzeciw ludziom, którzy dbają  o to, jak wygląda ich dieta i chcą spożywać produkty zdrowe  — i to właśnie dla Was powstał sklep „bez ściemy”. Jesteśmy już w stałym kontakcie z dystrybutorami i producentami żywności naturalnej. Teraz przyszła kolej na żywność świeżą. Chcielibyśmy rozpocząć współpracę z rolnikami posiadającymi certyfikaty ekologiczne, by nasz asortyment poszerzyć także o świeże, wartościowe warzywa i owoce, które nie są nasączone pestycydami i herbicydami.

W przyszłości chcielibyśmy rozpocząć akcję promującą ruch, jako podstawę zdrowego stylu życia. W mniejszych miastach niestety nie ma osób, które podjęły by się takiego przedsięwzięcia lub akcja promująca nie jest właściwie przeprowadzona. To co będzie odróżniać nasze zajęcia na tle innych, to przede wszystkim miejsce prowadzonych spotkań — w malowniczym Żywieckim Parku Krajobrazowym oraz na terenach zielonych w okolicach, wszak mieszkamy na Podbeskidziu! Tylko wtedy będzie to zgodne z naszą ideą: połączyć zdrowe z tym, co dobre.Ponad to pomożemy w doborze sprzętu do biegania, a także skutecznie zmotywujemy do aktywności ruchowej, tym samym utrzymując rodzinną atmosferę podczas prowadzonych zajęć. 

Skąd pomysł, czyli o blogu?

Już od dłuższego czasu nosiliśmy się z zamiarem stworzenia przestrzeni w której moglibyśmy umieszczać zdjęcia i relacje z zawodów, dzielić pomysłami i realizować projekty. Coraz więcej osób zaczyna także dopytywać co, jak i w jakich porach jeść, aby być zdrowszym, które produkty wybierać, aby nie faszerować się żywnością przetworzoną, często naszpikowaną szkodliwymi substancjami chemicznymi — z pozostałościami po pestycydach włącznie. Wydaje nam się, że nawet najwięksi żywieniowi ignoranci i miłośnicy wynalazków typu fast food w końcu zorientują się, że taki sposób odżywiania raczej nie jest najwłaściwszy…

Zauważyliśmy natomiast, że coraz więcej osób chciałoby odżywiać się lepiej, głównie z troski o zdrowie własne oraz swoich najbliższych i cieszyć zdrowiem, dobrym samopoczuciem, mieć więcej energii, trenować dłużej bez kontuzji. Wiadomo, że oprócz ciężkiej pracy na treningach nasz sukces determinują także inne czynniki, a jednym z nich jest właśnie zdrowa dieta. Jeśli dostarczymy organizmowi odpowiednią ilości węglowodanów, tłuszczy i białek oraz witamin, przeciwutleniaczy, będziemy w stanie dać z siebie więcej na treningach, będziemy mniej podatni na kontuzje, a co najważniejsze — będziemy mieć więcej energii! Czy to nie kusząca perspektywa?

To dlaczego tak trudno zacząć…?

Ponieważ zdrowe odżywianie powszechnie kojarzy się z dietą, restrykcyjnym podejściem, wyrzeczeniami i kuchnią totalnie bez smaku. Tymczasem racjonalna, dobrze zbilansowana dieta powinna stać się normą gwarantującą każdemu człowiekowi lepsze samopoczucie, sprawnie funkcjonujący układ odpornościowy oraz dodającą energii do działania. Poza tym zdrowe odżywianie najprościej mówiąc jest pyszne, a możliwości wykorzystania warzyw, owoców i innych produktów — nieograniczone! Wystarczy trochę dobrych chęci, czasu i pomysłowości, aby przekonać się, że warzywa, to coś więcej, niż sałata i pomidory z puszki, a kaszę jaglaną można przyrządzić na tysiąc sposobów! A jak potrzeba natchnienia… zawsze można zajrzeć do nas!

Niestety czasami — mimo szczerych chęci — coś nie wychodzi. Pojawia się bezradność, któremu może towarzyszyć rozczarowanie... Kiedy jakiś czas temu we dwójkę podjęliśmy próbę uwolnienia się od szkodliwych substancji chemicznych w produktach i stopniowego wyeliminowania niezdrowych nawyków żywieniowych szybko okazało się, że niestety wiele sklepów reklamujących się jako ekologiczne lub oferujące „wyłącznie zdrową żywność”, nie spełniają naszych oczekiwań. Smutne, kiedy w miejscach specjalnie na ten cel utworzonych, znajdujemy… batony, które mają w składzie szkodliwe tłuszcze trans, bardzo dużo cukru lub bakalie zakonserwowane dwutlenkiem siarki. Poczuliśmy się rozczarowani i oszukani. Dlatego  postanowiliśmy wziąć sprawę we własne ręce i po prostu… stworzyć takie miejsce, które będzie dawać pełen komfort i swobodę w wyborze! Produkty bez ściemy! Stało się to dodatkową motywacją do stworzenia EkoIdei.

Ale EkoIdea to w zamyśle nie tylko sklep z ekologiczną żywnością i blog. Dla nas i naszych przyjaciół znaczy to o wiele więcej! Razem tworzymy wspólną przestrzeń — miejsce przyjazne dla każdego, kto chce być świadomy tego, co jest jego pokarmem, przeznaczonę na spotkania, rozmowy i wymianę doświadczeń, zarówno jeśli chodzi o ekologiczną żywność, jak i inne zagadnienia. Być może sami nie będziemy w stanie odpowiedzieć na wszystkie pytania, ale na pewno nikogo nie zostawimy bez odpowiedzi, a to dlatego, że współpracujemy z wieloma osobami, które reprezentują różne branże, a nasz krąg osób zaangażowanych stale się powiększa! Dołączycie?